Biszkopt
- 4 jajka
- 1/2 szklanki cukru
- 5 łyżek mąki
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie
Ubić białka dodając cukier i po jednym żółtku. Dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia – upiec na blaszce wielkości 24x42cm w temperaturze 175 stopni około 25 minut.
Krem cytrynowy
- 3 cytryny
- 3/4 szklanki cukru
- 3 żółtka
- 2 budynie śmietankowe
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1,5 łyżki mąki pszennej
- 1 cukier waniliowy
- 1 kostka masła lub margaryny
Wykonanie
Wycisnąć sok z 3 cytryn i uzupełnić zimną wodą do 2 i 1/2 szklanki. Płyn wlać do garnka, dodać cukier i zagotować. Do osobnego naczynia wlać pół szklanki wody i rozmieszać w nim żółtka, budynie, mąkę ziemniaczaną i pszenną, cukier waniliowy – ugotować budyń na wodzie cytrynowej – odstawić do wystudzenia. Masło lub margarynę (można po 1/2 kostki) utrzeć i połączyć po jednej łyżce z zimnym budyniem.
Krem śmietanowy
- 1/2 litra kremówki
- 2 łyżki cukru pudru
- 4 łyżeczki żelatyny
- 1/3 szklanki wody
Dodatki
- 2-3 paczki herbatników (zależnie od wielkości)
- 1 puszka ananasów
Wykonanie
Żelatynę rozpuścić w gorącej wodzie. Śmietanę ubić, dodawać cukier a na końcu przestudzoną żelatynę.
Ułożenie ciasta
Biszkopt – krem cytrynowy – ananasy – krem śmietanowy – herbatniki – polewa .
super ciacho
BRZMI SMAKOWICIE
to jest przepis z książki siostry Anastazji Pustelnik -i tam wygląda o niebo lepiej
ale mogę zapewnić że jest wspaniałe
liczy sie smak a nie wyglad wiec CO TO ZA ROZNICA ZE TAM W TEJ KLSIAZCE WYGLADA LEPIEJ ZDJECIE TO ZDJECIE.
CIACHO.SUPER
aaaa ma rację to przepis siostry Anastazji i wydaje mi się że powinno to być podane skad pochodzi przepis
Myślę, że to wcale nie jest takie istotne skąd pochodzi przepis, akurat tak się składa, że ja dostałam kilka przepisów (jak się później okazało pochodzą od siostry Anastazji) od mojej koleżanki, a ona dostała od swojej. Więc tak właściwie czasami nawet nie wiemy jakie jest źródło przepisu – i tak też może być w tym przypadku. Ważne czy ciasto jest dobre.
Przepis pochodzi z książki siostry Anastazji, ale ja ten przepis dostałam dawno, dawno temu zanim wyszła ta książka, więc nie zupełnie musi być to przepis s. Anastazji. S. Anastazja widocznie też go od kogoś dostała!
Upiekłam wczoraj to przepyszne ciasto naprawdę palce lizać Polecam
Pycha Polecam